Czerwiec to… koniec roku szkolnego i upragnione wakacje!
Czerwiec wróży wyłącznie same dobre rzeczy! Słońce, lato…jeszcze tylko trochę pracy nad świadectwem szkolnym, ostatnie poprawki, ostatni dzwonek w szkole i… upragnione wakacje. Chyba nie ma na świecie dziecka, które nie lubiłoby wakacji i tego wspaniałego uczucia beztroski, promieni słonecznych i ciepłych wieczorów. Również i u nas czuć letnią atmosferę, wspólnie spędzanego czasu inaczej niż zwykle i ciekawych zajęć.
Czerwiec w naszej placówce był miesiącem kreatywności dzieci i zaangażowania we wspólne zajęcia i wiele innych inicjatyw – często pozytywnie zaskakujących.
W naszej placówce wyznajemy zasadę aktywnego wypoczynku i wzajemnej, życzliwej współpracy. Tak więc w tym miesiącu nie mogło zabraknąć tego ważnego elementu.
Kolejny Europejski Tydzień Sportu i piękna pogoda wyciągnęły nasze dzieci na boisko, rolki… Każdy miał okazję popisać się nowymi umiejętnościami. Tego lata postanowiliśmy zasadzić nasze „seniorowe” drzewka. Podczas pracy było dużo świetnej energii, zabawy i okazji do poszerzenia wiedzy z ogrodnictwa. Poza tym liczne kreatywne zajęcia plastyczne i kulinarne w wykonaniu naszych dzieci jak zwykle były udane i na wysokim poziomie.
Okazją do kolejnego wspólnego spotkania z rodzinami naszych dzieci był zorganizowany Piknik Rodzinny. W tym roku postanowiliśmy, że ogród naszej placówki będzie świetnym miejscem do wspólnego spotkania. Pogoda dopisała, a rodzice naszych dzieci przybyli tłumnie na spotkanie. Cała impreza przebiegała w fantastycznej atmosferze i pozytywnej, letniej energii.
Koniec czerwca to oczywiście zakończenie roku szkolnego – czyli wielka radość – i plan na kreatywne spędzenie wakacji! Motywem przewodnim tegorocznych wakacji jest postać Małego Księcia. Tak więc Wakacje z Małym Księciem czas zacząć! Każdego dnia odkrywamy tajemnice tego wyjątkowego chłopca i jego przygody. Udał się nam już stworzyć parę elementów jego planety: różę, baobaby no i oczywiście baranka. Ciekawe co będzie dalej…?
Na wakacyjny czas życzymy wszystkim dzieciom i dorosłym (bo przecież każdy dorosły był kiedyś dzieckiem, tylko o tym nie pamęta…tak przynajmniej mówi mały Książę) wyjątkowych, rodzinnych i ciepłych emocji.