Wakacje na półmetku – na szczęscie pogoda dopisuje. W cieniu drzew wesoło się bawimy balonami napełnionymi wodą.  Przy okazji ćwiczymy naszą celność. Chwytanie wodnych balonów wcale nie jest takie proste, ale grunt to dobra zabawa.

Pogoda w drugiej połowie sierpnia sprzyja dalszym i bliższym wyprawom rowerowym. W ramach Wakacyjnego Maratonu Umiejętności „Szukamy Skarbów Siemiona”, czyli co kryje siemianowicki las na terenie Bażantarni i Stawu Rzęsa.

Pierwsza eskapada trochę na rozeznanie terenu zaowocowała kolejną. Rowerzyści już wiedzieli co ich czeka – że nie chodzi o prędkość, ale o to by siły trzeba rozłożyć na cały dystans.

Wszyscy zwarci i gotowi. Jeszcze sprawdzamy stan opon na samoobsługowej stacji przy UM i ruszamy przez Park Miejski i okolice pól golfowych. Pierwszy postój przy „dinozaurach” czas na przekąskę, nawodnienie i chwile relaksu na placu zabaw. Przy okazji obserwujemy sekretne życie ważek, których było tu sporo. Kolejny etap trasy prowadził,  aż do  Centrum Ogrodniczego na  Bańgowie. Jeszcze mały offroad i  kolejny postój w zaciszu lasu. Posiłek, soczek , odpoczynek. Tym razem obserwacjom przyrodniczym podległy pracowite mrówki. Czas powrotu, jeszcze jeden krótki przystanek na czekoladową regenerację sił i ostatnia prosta, nową ścieżką rowerową wzdłuż parku, zaliczona. 4 godziny wyprawy za nami, czekamy na kolejną.

Krótki przegląd niektórych wakacyjnych zajęć

Koralikowo

A oto efekt naszej kreatywnej pracy. Początkowo nie było pomysłów co ciekawego stworzyć, ale po chwili radosna twórczość nabrała tempa. Podopieczni z ciekawości próbowali, oczywiście pod nadzorem osoby dorosłej, zaprasować żelazkiem swoje misternie ułożone koraliki.

Origami

Kilkanaście zagięć białej kartki papieru trochę kredek i już powstają cudne, barwne motyle.

Zajęcia muzyczne

Muzyka łagodzi obyczaje. Dziś prezentujemy nasze muzyczne zdolności jako zgrane trio w składzie: Wanessa – dzwonki, Marlena – marakasy  oraz Marcin na tamburynie.

Biedronkopoly

Niektórzy natomiast  próbują swoich zdolności biznesowych. Planujemy, kupujemy, zarządzamy parcelami i sklepami. Świetna zabawa i duch rywalizacji … ciekawe komu dziś uda się wygrać.

 

„Małpki skaczą tu i tam,

Słonie wolno spacerują.

Tygrys smacznie sobie śpi,

Konie szybko galopują.

Żółwik schował się w skorupie,

Borsuk w norce leniuchuje.

Paw rozłożył barwne pióra,

foki prędko dały nura.”

 

I my, najmłodsi, to wszystko widzieliśmy. Przemierzyliśmy całe Śląskie ZOO wzdłuż i wszerz. Na szczęście mieliśmy w swoich plecaczkach prowiant i starczyło nam jeszcze sił na zabawę z dinozaurami … ale wiecie, tymi z kamienia W drodze powrotnej większość słodko zasnęła zmęczona całodniowymi atrakcjami.

Na zaproszenie Wojewody Śląskiego udaliśmy się z wizytą do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Podczas spotkania z Wojewodą wręczyliśmy upominki i upamiętniliśmy  ten moment wspólną fotografią. W budynku Urzędu zwiedziliśmy Salę Sejmu Śląskiego gdzie zasiadaliśmy na mównicy i w ławach poselskich. Był też czas na kolorowanki i zdjęcia w fotobudce.

Z wielką ciekawością przyglądaliśmy się też pracy w Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Ćwiczyliśmy na fantomach jak ratować ludzkie życie i jak się obsługuje telefony alarmowe.

Na koniec czekały nas atrakcje w obecności Sznupka i policjantów z Komendy Wojewódzkiej. Poznaliśmy psy policyjne i mogliśmy zasiąść na policyjnych motorach.

Do Placówki wracaliśmy zmęczeni ale pełni wrażeń. Jeszcze raz składamy serdeczne podziękowania za zaproszenie i cudownie spędzony dzień!

W tym miesiącu swoje urodziny obchodzili Damian i Maja. Wszystkiego Najlepszego dla naszych Solenizantów.