Luty przywitał nas śnieżną aurą. Wydawało się, że będzie to zapowiedź udanych, białych ferii. Im bliżej jednak do nich tym bardziej śnieg topniał na naszych oczach. Zacznijmy jednak od początku.

Zanim nadszedł czas wyczekiwanej przerwy od szkolnych ławek, nasi podopieczni jak zwykle wykazywali się swoimi umiejętnościami kulinarnymi. Tym razem przygotowali placki bananowe, ciasto z jabłkami i niesamowicie aromatyczną, przepyszną pizzę.

Nie zabrakło też czasu na nasze ekologiczne, kreatywne zajęcia techniczno-plastyczne. Spod sprawnych rączek dzieci wyszły bałwanki, kleksowe śnieżynki, walentynkowe serca, a nawet kosmiczna rakieta. Przygotowana została także duża część wielkanocnej scenografii. Grupa średnia zadbała również o nowy wystrój swojej sali.

Pomiędzy planowymi zajęciami dzieci świetnie organizowały sobie czas na zabawę z rówieśnikami.

Nikt też nie narzekał kiedy przyszedł czas na gimnastykę. Każdy mógł sprawdzić jak sobie radzi z ćwiczeniami a potem odpocząć przy dźwiękach relaksacyjnej muzyki.

I tak dobrnęliśmy do wyczekiwanych przez dzieci ferii i tu już nie było chwili na nudę. Od razu w poniedziałek udaliśmy się do pobliskiej Pracowni Zajęć Kreatywnych H₂O. Nietuzinkowe, kolorowe urządzenia edukacyjne bardzo szybko wciągnęły wszystkich, łącznie z wychowawcami, w świat naukowych eksperymentów z wodą, parą wodną, powietrzem sprężonym, prądem elektrycznym oraz światłem.

To był dzień pełen wrażeń, a na tym się nie skończyło bo dziś jeszcze świętowała swoje urodziny Roksana z grupy średniej.

Kolejny dzień, kolejne wyjście, tym razem do Disco Wrotki w Katowicach. Nasi amatorzy jazdy niestrudzenie zaliczali kolejne okrążenia w rytmach najpopularniejszych współczesnych piosenek przeplatanych hitami minionych dekad. Bardziej doświadczone wrotkarki dodatkowo szlifowały różne figury i triki.

Ci, którzy jeszcze nie czuli się pewnie, aby stanąć na czterech kółkach, udali się na wędrówkę po Parku Miejskim słuchając legend związanych z tym miejscem. Znalazł się również czas na zimową zjeżdżalnię.

Dzień wytchnienia i czas na dwuetapowy konkurs „Odkrywając Śląsk – śląskie straszydła i demony”. Dzieci, na podstawie krótkich opisów Beboka, Strzygi, Skarbka i Utopka, uruchamiając swoja wyobraźnię, starały się je jak najlepiej narysować. Wybrane prace można podziwiać w naszej galerii.

Przedszkolaki również w tym dniu wykazały się artystycznie. Przy muzycznym akompaniamencie, żwawo zabrały się za rysowanie i kolorowanie walentynkowych kartek.

Skoro walentynki przygotowane…

To czas na bal karnawałowo – walentynkowy. Humory wszystkim dopisały. Nasi mali i duzi przebierańcy wesoło pląsali po sali, biorąc aktywnie udział w różnych zabawach taneczno – ruchowych.

Nie ma czasu na zmęczenie po balu. Z samego rana przedszkolaki ruszają do Teatru Ateneum w Katowicach, gdzie pełne wrażeń i podekscytowania obejrzały przepiękny spektakl „Calineczka”.

Starsi podopieczni natomiast w blasku słońca, i tym razem w pełnym składzie, radośnie oblegli taflę Lodowiska Pszczelnik. W tak pięknych okolicznościach przyrody spacer w obie strony był czystą przyjemnością.

Gdzie jeszcze byliśmy? W kinie na filmie jak „Wytresować Smoka 3” a nasze doznania kulturalne zakończyliśmy na oglądaniu wystawy „Światło historii. Górny Śląsk na przestrzeni dziejów” w Muzeum Śląskim.

Piękna pogoda nadal dopisuje więc nasze Maluszki wybrały się już na prawie wiosenną przechadzkę do parku.

Grupy starsze natomiast rozpoczęły wokalno – taneczne zmagania. Jak do śpiewania ochotników nie było zbyt wielu, to do tańca garnęli się wszyscy i to po kilka razy.

Zwieńczeniem naszych feryjnych działań było wręczenie dyplomów i nagród dla najaktywniejszych uczestników. Na naszym podium stanęli: Michał i Basia oraz Wanessa i Marcel. Jeszcze raz serdecznie gratulujemy.

U nas na próżno szukać nawet płatka śniegu. Za to przedszkolaki jeszcze na moment przeniosły się daleko na północ, do mroźnej Arktyki. Świętowały tam Dzień Misia Polarnego poznając bliżej tego największego, lądowego drapieżnika.

A skoro tutaj tak ciepło, mimo trwającej nadal kalendarzowej zimy, szkoda by było nie skorzystać z boisk Kompleksu Sportowego „Sporcik” a także z atrakcji pobliskiego placu zabaw.