Kapryśny maj
„Wiosna… wiosna ach to ty..” – chciałoby się zaśpiewać, jednak maj w tym roku nieciekawy i aurę przyniósł jesienną…
W naszej placówce rozpoczęliśmy ten miesiąc od urodzin Marcela, któremu jeszcze raz życzymy spełnienia marzeń, samych 5 w szkole i super przygód.
Tym razem opowiemy najpierw co się działo u naszych najmłodszych podopiecznych. Mianowicie, maluchy aby poczuć wreszcie wiosenną energię skupiły się na plastycznych zajęciach; wykonali prace z użyciem gąbeczek do malowania i stworzyli duże obrazy przedstawiające las.
Nasi milusińscy poznali nieznane przestworza galaktyki i obchodzili Dzień Kosmosu wykonując podczas zajęć prace przedstawiające niebo z gwiazdami.
Podczas kolejnych zajęć plastyczno – technicznych wykonali bociany, z nadzieją by wreszcie nastała wiosna i przyszły cieplejsze dni.
Starsze dzieci, które przebywają w placówce popołudniami także spędziły kreatywnie czas W maju pogoda nas nie rozpieszczała by korzystać z jej walorów na świeżym powietrzu, więc podopieczni placówki brali udział w wielu różnorodnych zajęciach. Na zajęciach kulinarnych poradzili sobie z gastronomicznymi wyzwaniami jak zwykle śpiewająco i upiekli same słodkości: bezy, babeczki i tosty, a wszystko zostało pochłonięte z prędkością światła przez wszystkich obecnych.
Nie od dziś wiadomo, że w naszej placówce wiele się dzieje. I tak, nasi młodzi wychowankowie uczą się techniki decoupage na zajęciach z arteterapii tworząc przeróżne wazoniki czy inne pojemniki ozdobione kolorowo chusteczkami.
Potrafią także w ramach recyklingu wyczarować kwiatki na Dzień Matki z wytłoczek po jajkach i przyodziać je we wstążeczki aby były jak te malowane prosto od florystki. Był też miś wyprodukowany z torebek foliowych, bo takie czasem mają nasi starsi wychowankowie zadanie domowe.
Nasi podopieczni uczą się też posługiwać igłą i nicią podczas zajęć krawieckich. Szyją saszetki dla swych mam by wręczyć coś wykonanego samodzielnie dla tej ważnej osoby w dniu jej święta.
Nie zabrakło też zajęć kreatywnych i plastycznych z tej okazji by laurki i kartki z najmilszymi wyrazami miłości dla swych mam wykonać i zabrać do domów.
A pod koniec miesiąca organizowaliśmy zajęcia typowo sportowe, ruchowe, rekreacyjne i sprawnościowe gdyż jak co roku wzięliśmy udział w Europejskim Tygodniu Sportu.
Na szczęście aura nas mile zaskoczyła i mogliśmy w pełni korzystać z wyjść na Sporcik czy do parku Hutnik.
Nawet kiedy deszcz przeszkodził nam w zabawie na boisku, udało nam się zorganizować zabawy ruchowe w budynku.
